Zapraszam na mój pierwszy HAUL ! Rzeczy w nim pokazane zakupiłam w tym i w zeszłym miesiącu.
Zacznijmy od produktów pielęgnacyjnych:
Ziajki - prawdopodobnie moja ulubiona firma, jeżeli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji.
- Ziaja Intima, kremowy płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym, 6,99zł na przecenie w Naturze, płyn jak płyn, rozpisywać się tu chyba nie muszę,
- Ziaja Blubel, owocowy balsam nawilżający, żurawina-poziomka, 12zł. Kupiłam za poleceniem jednej z vlogerek. Marta też sobie już go pewnie zakupiła. Balsam ma naprawdę świetny zapach.
- Ziaja Ulga, płyn micelarny, 7,99zł. Bardzo dobrze zmywa makijaż. Szukałam innego płynu micelarnego, też z Ziaji, ale udało mi się dostać tylko ten dla skóry wrażliwej.
- Oraclinic, płyn do płukania jamy ustnej, 9,99zł. Zamierzam go użyć w dość dziwny sposób, a mianowicie do włosów jako preparat na drobny łupież. Mam z tym problemy od czasu do czasu więc postanowiłam spróbować. Miałam kupić Listerine (17zł), ale nie wiedziałam czy to zadziała, więc na początek kupiłam coś tańszego.
Więcej o tym sposobie użycia płynu do płukania jamy ustnej możecie się dowiedzieć z filmiku PANINORGE - uwielbiam ją !
Następnie kolorówka:
- Wibo, lakier do paznokci, Extreme nails, nr 415, ok. 5zł, świetny, będzie oddzielny post,
- Rimmel, pomadka do ust, kolor 070 Airy Fairy, ok 17zł. Polecała ją Agnieszka z kanału YT nissiax83. Już kilka razy przechodząc obok szafy Rimmela oglądałam tą pomadkę, jednak nigdy nie włożyłam jej do koszyka. Tym razem przyszła na nią pora, zdecydowanie będzie w ulubieńcach, które już dla Was szykuję ; >
Następnie kilka produktów, których nie wiedziałam do jakiej grupy dodać, więc są osobno:
- kosmetyczka przezroczysta, Rosmann, 2zł. Pomyślałam, że kiedyś mi się może przydać, wszystko w niej widać, po za tym kosztuje 2zł ! Polecam.
- Avon, mgiełka do ciała, kwiat wiśni, 9,90zł. Przepięknie pachnie, co chwilę się psikam ; D
- chusteczki nawilżające, Schlecker, ok 2zł. Zawsze mam jakieś w torebce, więc kiedy mi się skończyły zaraz poleciałam do najbliższej drogerii. Chciałam zwykłe chusteczki nawilżające, ale każde jakie wąchałam miały jakiś taki zapach męskich perfum, brzydkich do tego, tak znalazłam te (dla dzieci, ale co tam ;), które nie dość, że jest ich 25 to mają też fajny zapach.
Kolejne zakupy zrobiłam dziś w Silesii CC (był tam też dzisiaj "Pojedynek na style", w którym uczestniczyła Maja Sablewska i Tomek Jacyków ; D ):
- New Look, kolczyki, 19,99zł,.
- New Look, pierścionek kokardka, 19,99zł.
- H&M, spodnie w lekko miętowym kolorze, 79,90zł. Świetnie będą dopasowywały się do sezonowych trendów. Przepraszam, że zdjęcia nie ukazują całości, jednak nie mam możliwości zrobienia zdjęcia całym spodniom.
Na koniec coś do poczytania:
- Gok Wan Trough Thick and Thin, ok. 6-7 funtów na Ebay (czyli gdzieś 30-35zł).
W zasadzie to ja jej nie kupiłam, dostałam od siostry, której bardzo za to dziękuję ; *
Ostatnio przechodzę fascynację Gokiem, więc postanowiłam, że kupię sobie jego autobiografię. Mimo, że go nie znam, myślę, że stwierdzenie: "najsympatyczniejszy stylista na świecie" jest całkiem trafne. Lubię go głównie za to, że potrafił poradzić sobie z problemami w dzieciństwie, które poniekąd dotykały także mnie. Jako, że książki nie przełożono na język polski, wersja, którą mam ja jest w języku angielskim. Serdecznie ją polecam !
Mam nadzieję, że coś dla siebie wypatrzyliście.
Jeżeli chcecie recenzji jakiegoś z pokazanych produktów, napiszcie w komentarzu, chętnie ją zrobię ; >
B.
