Hej
W dzisiejszym poście pokażę Wam, jak zrobić grillowane ziemniaki.
Będziemy potrzebować:
- ziemniaki (ilość wg uznania),
- zioła (u mnie jest to oregano i przyprawa do kurczaka ;),
- sól,
- olej lub oliwa,
- chlebek - opcjonalnie.
A więc tak:
Bierzemy nasze ziemniaki, myjemy je, nie obieramy, tylko odkrawamy ewentualne 'czarne miejsca' - wiecie te takie, które nie są do zjedzenia. Następnie wrzucamy do garnka i gotujemy z niewielką ilością soli, ale tylko tyle, żeby w środku były jeszcze dość twardawe. (możne pominąć ten krok, ale wtedy ziemniaki na grillu będą robić się dłużej, z boków się przypalą, a w środku będą nadal surowe).
Teraz należy pokroić ziemniaki. Dobrze (w tym wypadku - twardo) ugotowane ziemniaki poznać po tym, że w środku są bielsze - zobaczcie na zdjęciu.
W końcu zabieramy się za grillowanie. Jako, że nie posiadam normalnego grilla, będę musiała użyć elektrycznego (w sumie to nawet szybciej mi się zrobią, bo od razu z dwóch stron ;).
Posypujemy przyprawami i spryskujemy olejem. Jeśli robicie to na normalnym, węglowym (czy jak on się tam nazywa) grillu przyprawy sypcie najpierw po jednej stronie, a po obróceniu po drugiej.
Ziemniaki są gotowe, gdy można je swobodnie nabić na widelec.
Voilà ! Smacznego !
B.
