9.05.2012

Peeling solno-makowy

Hej

Zastanawiałam się ostatnio nad serią postów o peelingach dostępnych w drogeriach jak i tych robionych samemu w domu. No więc przychodzę dzisiaj do was z takim właśnie postem.
Na początek chcę pokazać Wam jak zrobiłam dość nietypowy peeling solno-makowy, który był całkowicie improwizowany. Jak się później okazało peeling spełniał swoje podstawowe funkcje - złuszczanie skóry oraz nawilżanie. Dzięki temu właśnie jest on teraz w mojej czołówce ulubionych peelingów obok solno-kawowego <3 (który pewnie niebawem na blogu się pojawi)
Składniki, których użyłam:
- sól,
- mak (u mnie był to mak mielony, innego nie miałam, ale podejrzewam, że mak nie zmielony nawet lepiej by się sprawdził),
- oliwa z oliwek lub nawet najzwyklejszy olejek dla dzieci,
- opcjonalnie można dodać jakiś olejek (ja miałam olejek macadamia zakupiony kiedyś na eBayu),
- trochę Waszego ulubionego żelu pod prysznic.

Większość składników sypałam 'no oko' więc nie podaję określonych ilości. Każdy sam określa sobie ilość.



No to zaczynamy zabawę:

Do kubka wsypujemy sól i mak.




Następnie dolewamy olejków.


Dodajemy dowolną ilość żelu pod prysznic i mieszamy wszystko razem.


Peeling ogólnie jest bardzo gęsty, jeżeli chcemy go rozrzedzić dolewamy odrobinę wody.

Tak peeling się prezentuje:


Peelingi to takie produkty, które można zrobić samemu z pomocą niewielu składników, które zapewne każdy ma w swojej kuchni czy łazience. Ja bardzo polecam ten peeling - tani, dobry, a najważniejsze, że naturalny. 

Jak zrobicie to napiszcie jak wyszło i czy się podoba ? ; >

B.